Kontrowersyjnym, a jednakowo charakterystycznym wyrobem mięsnym produkowanym w Polsce jest salceson. Jedni go kochają, drudzy nienawidzą. Charakteryzuje go specyficzny smak, pochodzący z podrobów wieprzowych. Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych wędlin, wyrabianą z mięsa, podrobów i skórek wieprzowych. W sklepach można go spotkać w kilku odmianach.
Salceson biały i czarny
Najpopularniejszym podziałem salcesonu jest ten na czarny i biały. Każdy z nich równie często można spotkać w sklepach mięsnych. Oba są wyrobami podrobowymi, produkowanymi z mięsa wieprzowego. Kiedyś, swojski salceson powstawał podczas świniobicia, a raczej z tego, co po tej czynności pozostało. Do dziś wyrabiany jest w polskim domach. Nie jest trudny w przygotowaniu, jednak potrzeba do tego wiele cierpliwości i uwagi. Mięso w salcesonie pochodzi zazwyczaj z głowizny wieprzowej, głównie z policzków.
Ponadto w jego składzie można znaleźć podgardle, serca, nerki, słoninę, skórki i ozory wieprzowe. Do czarnego salcesonu dodawana jest wieprzowa krew. Jego produkcja obywa się w naturalnych osłonkach. Poza smakiem mięsa wieprzowego, w produkcie wyczuwalne są takie przyprawy jak kminek, pieprz, czosnek, majeranek czy tymianek. Salceson nigdy nie smakuje tak samo. Nie da się dwa razy odtworzyć tego samego smaku, choćby przyprawy i mięsne dodatki były odmierzane co do grama na wadze spożywczej.
Jakie właściwości ma salceson?
Z uwagi na swój mięsny skład i mnogość dodatków jest produktem wysoko energetycznym. Zawiera łatwe przyswajalne białko, wysoką zawartość tłuszczy nasyconych oraz mnogość pierwiastków i witamin, potrzebnych do odpowiedniego funkcjonowania. Podroby wieprzowe, choć wielu kojarzą się źle, są źródłem wielu minerałów, m.in żelaza i cynku. Szczególnie żelazo występuję w wysokim stężeniu w podrobach mięsnych. Co więcej, jest dobrym źródłem kolagenu, materiału budulcowego naszych kości, paznokci i skóry. Zawiera również witaminę A, wiele witamin z grupy B, witaminę D i E oraz kwas foliowy.
Salceson pozyskany z zaufanego źródła jest bogactwem witamin i minerałów, a nawet produktem zdrowym. Należy jednak pamiętać, że nie jest to produkt o najniższej kaloryczności, więc osoby ściśle trzymające dietę powinny go ograniczać do kilku plasterków tygodniowo. W umiarkowanej ilości nigdy nikomu nie zaszkodził, a wręcz przeciwnie. W Polsce salceson najczęściej jada się z kromką domowego chleba, rzadziej dodaje się go do innych dań. Często gości na weselnych swojskich stołach i zawsze jest zachwalany przez gości.